Członkowie samorządu uczniowskiego zastanawiają się i dzielą celami z kierownictwem dystryktu
Uczeń może chcieć wstąpić do samorządu uczniowskiego z różnych powodów. Lubi przewodzić, chce w przyszłości zostać pracownikiem edukacyjnym, uwielbia planować wydarzenia lub poznawać nowych ludzi. Mówiąc prościej, większość z uczniów chce uczynić swoją szkołę lepszą.
W CCSD59 członkowie samorządu uczniowskiego z Friendship, Grove i Holmes Junior High codziennie pracują nad tym, aby tak się stało. Gdy rozpoczęła się druga połowa roku szkolnego, kilku liderów z każdego gimnazjum miało okazję podzielić się swoją pracą z kierownictwem dystryktu. Uczniowie, dyrektorzy i sponsorzy rady rozmawiali z kierownictwem dystryktu o tym, jakie problemy ich zdaniem stanowią największe wyzwanie dla uczniów i kadry szkoły oraz jakie ulepszenia chcieliby wprowadzić, aby zrobić krok naprzód.
„Bardzo rzadko uczniowie zwracają się do mnie ze swoimi obawami i dlatego chciałam znaleźć sposób, który pomoże usłyszeć ich głos” – powiedziała dr Terri Bresnahan, kuratorka szkół. „W każdym dniu uczniowie doświadczają sytuacji i spraw związanych z życiem szkolnym, a ich punkt widzenia pozwala nam się upewnić, że spełniamy ich potrzeby”.
Uczniowie dowiedzieli się z pierwszej ręki, czym zajmuje się każdy członek Zespołu Kierowniczego Kuratora, w jaki sposób członkowie Rady Edukacyjnej są wybierani przez Prezydenta Randy’ego Reida i co dzieje się każdego dnia w centrum administracyjnym.
Zadaniem tego dnia było sprawienie, by uczniowie – w miarę rozwoju dyskusji – czuli się komfortowo i żeby mogli odnaleźć miejsce do dzielenia się swoimi pomysłami lub obawami. Obecni uczniowie poradzili sobie ze stresem związanym z dzieleniem się uwagami z nową grupą, aby porozmawiać o tym, jak, ich zdaniem, można poprawić ich szkoły. Obejmowały one szereg tematów, w tym bezpieczeństwo w szkole, relacje z personelem, opiekę przed i po szkole, prace społeczne i aktualne harmonogramy zajęć szkolnych.
„Nie dało się nie zauważyć, w jaki sposób uczniowie wyrazili troskę i empatię dla swoich nauczycieli, a także potrzebę posiadania w swoich szkołach dorosłych, którym można zaufać” – powiedziała dr Bresnahan. „Liderzy samorządu okazali prawdziwe zrozumienie pracy, za którą odpowiedzialni są ich nauczyciele i naprawdę chcieli znaleźć sposoby, aby im pomóc. Mówili też o tym, jak niektórzy uczniowie mogą zmagać się z poważnymi problemami i ważne dla nich jest posiadanie bezpiecznego miejsca w szkole, w którym znaleźliby osobę dorosłą, której mogą zaufać”.
Dla wielu obecnych było to pierwsze spotkanie z uczniami innych szkół CCSD59. Chcieli poznać inny punkt widzenia i doświadczenie osób z innych części dystryktu i zaplanowali przeniesienie takich rozmów do swoich samorządów uczniowskich.
Grupa planuje spotkać się jeszcze raz na wiosnę, aby omówić dokonujące się w ciągu roku szkolnego postępy.
„Mam nadzieję, że w nadchodzących latach będziemy mieli cztery spotkania w ciągu roku, po jednym w każdym z gimnazjów i jedno w centrum administracyjnym. Naszym celem jest umożliwienie systematycznego dzielenia się z uczniami uwagami i wysłuchanie ich głosów oraz współpraca w celu ulepszania naszych szkół, świętowania i budowania relacji!”
„Chciałam podzielić się niektórymi pomysłami, dowiedzieć się więcej o kulturze nas otaczającej, dodać więcej tematów do naszego obecnego programu nauczania oraz możliwości dodaniu wycieczek poza obszar szkoły w celu praktycznego uczenia się” – powiedziała Sofia, uczennica ósmej klasy z Holmes. „Nie mogę się doczekać, aby dowiedzieć się więcej o innych szkołach i podzielić się opinią o tym, co może poprawić nasze zdobywanie wiedzy”.